Kontakty z innymi psami.
Pies zwierzę społeczne.
Pamiętajcie, że psy potrzebują spotkania z innymi psami. Są istotami społecznymi i aby mogły się nauczyć dobrego zachowania, muszą zbierać różne doświadczenia. My nie jesteśmy w stanie psom tych kontaktów zastąpić. Nie znajdziemy lepszego sposobu na nauczenie naszego psa właściwego zachowania się, niż przykład stabilnego, zrównoważonego, doświadczonego psa. Nie jesteśmy w stanie w taki sposób psa zatrzymać, w jaki zrobi to, kompetentny społecznie, silny pies. Nie mamy takich umiejętności (nie mamy się nawet co łudzić) i nigdy nie dorównamy psu choćbyśmy nie wiadomo jak dużą wiedzę mieli w tym zakresie, albo myśleli, że takową posiadamy 😉
Nigdy nie spojrzymy na świat zmysłami psa. Trzeba to zrozumieć i zaakceptować. Nie jesteśmy lepsi. Jesteśmy po prostu zupełnie inni. To, że porównujemy psów emocje, do tego co sami czujemy, może nam pomóc lepiej je zrozumieć. Pewności co tak naprawdę siedzi w ich głowie, mieć nie możemy. Tak jak nie jesteśmy w stanie odczuwać dokładnie tego samego, co czuje drugi człowiek. Mimo, że odbieramy świat tymi samymi zmysłami i komunikujemy się w tym samym języku.
Jedyne co możemy zrobić, to zachować otwartą głowę. Obserwować i mieć dużo pokory w sobie. Nie narzucajmy się psom. Dajmy im możliwość odbierania otoczenia na ich zasadach.
Spotkania z innymi psami.
Jeśli chcemy mieć fajnego psa musimy mu pozwalać na kontakty z innymi psami, nie ma innej opcji. Jak sprawić, aby te kontakty były dobre?
Najlepiej jeśli mamy możliwość spotykania się w miejscu ustronnym i z małą ilością psów. Gwarantuję Wam, że nawet w przestrzeni miejskiej możecie znaleźć takie miejsca. Aby spotkanie można było zaliczyć do udanych dobrze, aby psy były na luzie. I najlepiej jak będziecie potrafili odpowiednio ocenić drugiego psa, czyli rozpoznać, czy jest to pies fajny, stabilny, czy to jakiś frustrat i wariat, który niekoniecznie może być miłym kompanem dla naszego psa.
Spotkanie na luzie.
Czy znasz swojego psa? Czy dajesz mu możliwość być sobą?
Bliższe poznanie psa możliwe jest tylko wtedy, gdy ma on możliwość swobodnego poruszania się. Tylko wtedy możemy poznać jego cechy charakteru, jego słabe i te mocne strony. Nie ma możliwości, abyśmy znali zachowania naszego psa, jeśli stale je kontrolujemy.
Stosowanie smyczy zmniejsza swobodę psa. Ma to istotny wpływ na przebieg interakcji z psami, ludźmi czy po prostu z otaczającą przyrodą. Musimy mieć świadomość, że smycz z reguły znacznie utrudnia ten kontakt. Poprzez smycz, nasze zachowanie, ale też to, jak się czujemy i jakimi emocjami emanujemy wpływamy bardzo silnie na zachodzące interakcje.
Pierwszym krokiem do tego, aby nasz pies miał dobre kontakty z innymi psami jest to, że zaczniemy go puszczać swobodnie. Będzie to dla nas okazja, aby go obserwować i poznać jego zachowania bez ciągłego nim sterowania. Wykształcenie samodzielności u psa nauczy go, jak sobie poradzić w różnych sytuacjach. A podejmowanie różnych prób i doświadczeń rozwinie w nim kompetencje i doda mu pewności siebie.
Pies, który jest samodzielny będzie potrafił się odpowiednio zachować w każdej sytuacji.
Jak się zachować, gdy podbiega do nas inny pies.
Kiedy zdarzy się taka sytuacja, to po pierwsze i przede wszystkim musimy zachować spokój. W takiej sytuacji na pewno nie przyniesie nam nic dobrego to, że zaczniemy krzyczeć i wykonywać jakieś gwałtowne ruchy. Pamiętajmy o tym, że nie każdy podbiegający pies to zagrożenie. Nie zakładajmy najgorszego. Zatrzymajmy się, oddychajmy i na spokojnie obserwujmy sposób w jaki biegnie w nasza stronę obcy pies.
Jeśli nasz pies nie prosi nas o pomoc, najlepiej w ogóle nie ingerować. Zapewnijmy mu spokój i przestrzeń. Ważne jest też, abyśmy swoją postawą nie utrudniali sytuacji. Powinniśmy stać w miarę możliwości bokiem i przyjąć postawę rozluźnioną, swobodną. Jeśli nasz pies jest na smyczy to pilnujmy, aby była ona cały czas luźna. Niech nie przerażają nas warknięcia, szczeknięcia… to elementy rozmowy. A jeśli widzimy, że nasz pies sobie nie radzi i nas potrzebuje, to dajmy mu wsparcie, które pomoże mu poradzić sobie w trudnej sytuacji.
Nie ma na to instrukcji obsługi, nie ma przewodnika, bo każda sytuacja jest inna. Może będziemy musieli zatrzymać innego psa, jeśli będzie niekulturalny. Nie jest to łatwe i wymaga od nas stanowczości, opanowania i spokoju. Może jednak wystarczy, że będziemy po prostu stali, blokując nieproszonego gościa. A są i takie sytuacje, w których będziemy musieli spokojnie odejść.
Trzeba pamiętać, że zachowania agresywne często są odpowiedzią na lęk, który się często rodzi w wyniku nieporozumienia na poziomie komunikacji pes-człowiek. Jeśli będziemy spięci i nerwowi to wpłyniemy w ten sposób negatywnie na psy. Czują, że nadchodzi jakieś zagrożenie, wydarzy się coś złego i przygotowują się na najgorsze. Najlepsze, co możemy zrobić, to zachować spokój.
Spotkania na smyczy.
W swojej pracy spotykam osoby, które nie dopuszczały swojego psa do kontaktu z innymi psami. Takie sytuacje są często bardzo trudne dla opiekunów. Strach, opór i unikanie konfrontacji bierze się często z braku doświadczenia lub rezygnacji po jakimś nieprzyjemnym zdarzeniu.
Na przebieg interakcji ma wpływ miejsce w jakim się znajdujemy, otoczenie, pogoda i to w jakim my i psy jesteśmy nastroju. Gdy mamy psa na smyczy, a sami nie mamy w sobie tego „luzu” sprawa się dodatkowo komplikuje. Niestety często to właśnie nasze zachowanie powoduje, że dochodzi do zgrzytów.
Musimy dostrzegać najdrobniejsze sygnały i nauczyć się właściwie je interpretować. W zależności od sytuacji musimy odpowiednio się zachować. To nie jest łatwe… Jednak nie nauczymy się tego z żadnych książek, a wyłącznie poprzez doświadczanie takich sytuacji. A przewrotnie żeby obserwować różne zachowania i się uczyć musimy się przełamać i doprowadzać do takich spotkań. Im więcej kontaktów z innymi psami, tym więcej nowych doświadczeń. Zatem bierzcie swoje psy „pod pachę” i prowadźcie do innych psich kumpli.
Pamiętajcie: „Człowiek dla psa jest tylko po to, aby przyprowadzić go do innych psich kumpli…” (autor anonim)
? W każdej sytuacji wysyłajcie dobrą energię. Emanujcie spokojem i opanowaniem.
? Dajcie psom możliwie największą przestrzeń podczas kontaktu.
? Nigdy nie ciągnijcie psa do siebie. Pies w takiej sytuacji, będzie czuł się niekomfortowo i może zareagować nieadekwatnie do sytuacji.
? Zawsze dbajcie przy kontaktach z innym psem, aby smycz była luźno, tak aby psy mogły się swobodnie obwąchać! Naprawdę psy wiedzą co mają robić.
? Starajmy się tak manewrować smyczą, by stać pod kątem i nie zakłócać komunikacji między psami.
? Jeśli widzimy, że drugi pies chce odejść, zablokujmy smycz i nie pozwólmy aby nasz pies podążał za nim.
Pracy ze smyczą nie nauczymy się unikając kontaktów z innymi psami. Odciąganie, odwracanie uwagi lub skupianie jej na opiekunie powoduje eskalację złego zachowania u naszego psa i niczego go nie uczy. Jest tak naprawdę ucieczką od problemu. Naprawdę warto obserwować psy! Uczyć się sposobu w jaki się ze sobą komunikują, bo tylko wtedy będziemy w stanie im pomóc, a nie zaszkodzić.
Dajcie szansę swoim psom i samym sobie. Nie zamykajcie się, bo za rogiem może czai się… miła niespodzianka, a nie czterogłowy potwór. Rozluźnijcie rękę, w której trzymacie smycz, a jeśli coś pójdzie nie tak… to trudno. Jutro będzie nowy dzień.